sobota, 29 grudnia 2012

A może coś innego?

A może pierścionek? Postanowiłam wreszcie zrobić coś dla siebie. Pierścionków u mnie jak na lekarstwo, więc postawiłam właśnie na taką ozdobę. Agat blue lace oprawiłam w koraliki Toho Round 8/o inside-color rainbow rosaline opaque purple lined oraz 11/o ceylon gladiola - te koraliki mają coraz ciekawsze nazwy ;-) Wymiary gotowego oczka to 3x2cm, a posrebrzana obrączka jest regulowana. Pierścionek jest mój i tylko mój i nikomu nie oddam! ;-)




Niestety ładniejszej rączki do prezentacji pierścionka nie posiadam ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz