Postanowiłam szybko wrzucić kolejną pracę, a co! Tym razem to chyba najsłodsze i najbardziej kolorowe kolczyki jakie zrobiłam. Nadal choruję na połączenie zieleni z fioletem. Z tym może wygrać tylko turkus! :-) No ale zobaczymy, zobaczymy...
Masa perłowa i koraliki Toho
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz