niedziela, 14 lipca 2013

W promieniach słońca

Przepis na udane kolczyki circular brick stitchem? Perełki Swarovskiego, Toho i żyłka... wędkarska. Podobno ma utrzymać ok. 4kg ryby ;-) Co do ryby to się nie wypowiem, ale na pewno jest dużo mocniejsza niż nici monofilowe, mniej się plącze i bez obaw można ją mocniej zaciągnąć. I koraliki trzymają się bardziej sztywno więc pomysł jest jak najbardziej trafiony.
Poniższe kolczyki wykonałam z koralików ceylon light ivory i pfg starlight. Oplotłam nimi 10mm perełki Swarovskiego w kolorze cream rose.



Bransoletka w marynarskim stylu chodziła za mną długo. Mam pomysł na jeszcze jedną ale czekam na koraliki 11/o ceylon snowflake a nigdzie nie ma :-( Póki co musi wystarczyć mi taki stworek z "ósemek".
A ukośnik leży i kwiczy... Może dzisiaj lepiej mi pójdzie ;-)


Na sam koniec przedstawiam wyzwanie pod tytułem "ale tego z sutaszu na pewno nie zrobisz!". Uprzejmie informuję, że zrobię i nawet mi wyjdzie ;-) Breloczek "Tryskający Tęczą" dla niedowierzającego kolegi z pracy. Co przedstawia - myślę, że widać ;-)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz