czwartek, 27 czerwca 2013

El Robal

Czyli wszystkim znana gąsieniczka (caterpillar). Użyłam:
- Toho magatama 3mm opaque turquoise
- Toho round 11/o ceylon snowflake
- kulek opali mlecznych
- kulek z masy perłowej
- nici Talia 30
- szydełko 0,6mm
Po wypróbowaniu nici Talia 30 żegnam się z kordonkiem. Są cieńsze, dużo mocniejsze i  ekonomicznych nawojach po 1000m. I po prostu lepiej się nimi szydełkuje :-)
A sutasz? A sutasz leży i patrzy na mnie z wyrzutem...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz